Aukcja legendarnej Toyoty Supra GT500

Legendarna Toyota Supra Super GT z 2000 roku, która zdobyła uznanie na torze wyścigowym, trafi na aukcję w Japonii. Dom aukcyjny Bingo wystawia na sprzedaż model GT500, który brał udział w All Japan Grand Touring Championship – poprzedniku serii Super GT. Jednak jest jeden warunek: wymaga on pewnego montażu.

Jak donosi portal Japanese Nostalgic Car, Supra GT500, która ma trafić na aukcję, ma imponującą historię wyścigową. To automobil o numerze 38, którym sterował japoński kierowca Hironori Takeuchi, wraz z Yuji Tachikawą w sezonie 2000. Wówczas auto zdobiło niebiesko-żółtą reklamę FK/Massimo. Numer 38 został później przypisany do nowej ramy, a Supra, która teraz zostanie wystawiona na aukcję, otrzymała numer 33 oraz malowanie cdmaOne CERUMO. Pierwszy raz trafiła do magazynu po zakończeniu sezonu 2000.

Jednak emerytura Supry była krótka. W 2001 roku wydobyto ją z magazynu i użyto jako pojazd zapasowy podczas wyścigu na torze Mine. (Ciekawostka – dzisiaj Mine jest torem testowym Mazdy.) Auto zajęło 13. miejsce, co nie było złym wynikiem, biorąc pod uwagę fakt, że rywalizowało z nowszymi modelami. Później sprzedano je Kraft Corporation i na stałe wycofano z użycia kilka lat później.

Jak wiele wyścigowych samochodów, ta Supra GT500 niewiele ma wspólnego z wersją produkcyjną, poza nazwą. Choć na zewnątrz przypomina sportowy model Toyoty, jej nadwozie zostało dostosowane do wymogów wyścigowych, z wyraźnymi nadkolami i dużym splitterem z przodu. Wewnątrz znajduje się deska rozdzielcza z włókna węglowego, klatka bezpieczeństwa oraz cyfrowy zestaw wskaźników. Jednym z nielicznych elementów, które mogą pochodzić z produkcyjnej Supry, jest przełącznik świateł – poza samymi reflektorami, oczywiście.

Jeśli zajrzymy pod wentylowaną maskę, zauważymy dużą lukę, gdzie powinny znajdować się silnik i skrzynia biegów. Obie części zostały usunięte, i nie wygląda na to, żeby były wliczone w sprzedaż. W silniku powinno znajdować się zmodyfikowane wersje jednostki 3S-GTE, czyli turbodoładowanego silnika wysokoprężnego o pojemności dwóch litrów, znane jako 3S-GTE 171F. Jest to silnik powiązany z tym, który napędzał rajdową Celikę GT-Four. Wg raportów, TRD zdecydowało się nie używać standardowego dla Supry silnika 2JZ, ponieważ był zbyt ciężki.

„To było bardzo trudne auto do prowadzenia” – mówi Takeuchi w zamieszczonym powyżej filmie. „Miało tak dużą moc, że wszyscy wypacali się na torze, a auto rozbijało się w ściany. To był naprawdę wyjątkowy i dziki samochód do jazdy.” Wspomniał także o „absurdalnym cieple” w kabinie, spowodowanym silnikiem umieszczonym z przodu pośrodku.

Suprę GT500 zlicytują najwyższą ofertę podczas aukcji JDM Collectible, która odbędzie się 16 i 17 listopada. Bingo nie opublikowało wstępnej wyceny przed aukcją, a my nie wiemy, czy jest jakakolwiek minimalna oferta. „Byłoby niesamowicie, gdyby udało się to zrestaurować” – podsumował Takeuchi. I my dokładnie tak samo.